Masz samochód z kratką i nie wozisz jajek na targ ?

[mixD]

czyli temat do zamknięcia

[Jac_ek]

Masz samochód z kratką i nie wozisz jajek na targ ?

Ostatnio mnie Tusk wk$%^ , nie chcę tutaj pisać na jaką kwotę za jeden miesiąc ostatnio poszedł z firmy przelew podatku do US a ile wspaniałomyślnie mogłem sobie odliczyć od pier#$%^&* kratki w samochodzie bo obie te kwoty są tak różne i w ogóle nieporównywalne.

Przedsiębiorcy swoją krwawicą ciągną tą gospodarkę w PL i co chwila dostają bata w plecy od rządzących, jak nie od jednych to od drugich, ostatnio głosowałem na PO, ale te wybory chyba sobie odpuszczę bo o ile miałem nadzieje że ktoś poda rękę przedsiębiorcom i ludziom zaradnym to ostatnio (chodzi o komentarz) dowiedziałem się (nie wprost) że to Ja okradam Państwo odliczając sobie kasę od sprzętu do roboty, który służy do zwiększania wpływów do budżetu, więcej zarobie - więcej wpada do kasy państwa <-- proste

A porównanie kilkuset sztuk luksusowych samochodów do całej rzeszy seicento VAN, yaris, kangoo itd to już największy debilizm.

Artykuł z GW:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8672209,Premier_zarzuca_naduzycia_w_autach_z_kratka.html

Premier zarzuca nadużycia w autach z kratką

Rząd chce ograniczyć ulgi podatkowe dla aut "z kratką", aby walczyć z nieuczciwym wykorzystywanie przepisów - twierdzi premier Donald Tusk.

W salonach sprzedaży aut jest pełno od przedsiębiorców chcących kupić auto "z kratką", czyli samochód osobowy, który, po niewielkich przeróbkach, może być traktowany jako ciężarowy. Chodzi o to, że przedsiębiorcy mogą odliczyć pełny VAT od ceny samochodu ciężarowego i paliwa do tego auta. A w przypadku "osobówek" można odliczyć maksymalnie 6 tys. zł VAT od ceny pojazdu.

Auta z kratką wróciły do łask przedsiębiorców, kiedy pod koniec 2008 r. Europejski Trybunał Sprawiedliwości uznał, że Polska złamała prawo europejskie, gdy po wejściu do UE rząd SLD ograniczyła ulgi w VAT dla tych samochodów. Po wyroku ETS nabywcy aut z kratką znów mogli odliczać VAT od ceny tych aut i kupowanego do nich paliwa.

W zeszłym tygodniu rząd przyjął projekt ustawy, która przewiduje, że do 2012 r. posiadacze aut z kratką nie będą mogli odliczać VAT od paliwa do tych aut, a kwota odliczenia podatku VAT od ceny auta nie może przekroczyć 6 tys. zł. Wprowadzenie tych ograniczeń rząd zapowiadał już od połowy zeszłego roku, co napędziło do salonów tysiące przedsiębiorców, pragnących skorzystać z ulg. Ministerstwo Finansów twierdzi, że budżet zyska 1,8 mld zł rocznie na ograniczeniu ulg dla aut z kratką. Ale dwa lata temu resort finansów twierdził, że przywrócenie aut z kratką nie stanowi problemu dla budżetu. Przed rokiem KE dała zielone światło dla zawieszenia prawa do odliczania VAT od paliwa do aut z kratką. Ale rząd nie skorzystał z tej możliwości poprawienia sytuacji budżetu.

W poniedziałek premier Donald Tusk przedstawił inne wyjaśnienie decyzji rządu. - Uderzmy się w serca i tak uczciwie sobie powiedzmy, czy fenomen kratki w samochodzie to jest problem przedsiębiorczości, czy wykorzystywania pewnych przepisów VAT-owskich - także europejskich - po to, żeby z bardzo drogich osobowych samochodów robić niby samochody dostawcze - powiedział Tusk. Dodał, że widuje się "luksusowe mercedesy i porsche cayenne z kratką w środku. Tam nikt jajek z hurtowni na targ nie przewoził".

Polska może najwyżej przez trzy lata ograniczać odliczanie VAT od ceny aut z kratką - zdecydowała Komisja Europejska. Ale Tusk nie wyjaśnił, jak potem rząd chce zwalczać montaż kratki w porsche cayenne.

- Premier ma nieprecyzyjne informacje. Prawdziwie luksusowych aut z kratką sprzedaje się najwyżej kilkaset rocznie i jest to robione w pełni legalnie. To nie eleganckie tłumaczyć decyzję dotyczącą tysięcy przedsiębiorców przypadkiem kilkuset samochodów - powiedział "Gazecie" Jakub Faryś, dyrektor Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

Według firmy doradczej Samar od stycznia do października zarejestrowano w Polsce prawie 63,5 tys. aut z kratką, w większości tak popularnych marek jak Skoda, Ford czy Opel. Porsche z kratką było tylko 207 sztuk - 0,33 proc. wszystkich takich aut. Szef Samara Wojciech Drzewiecki podkreśla, że auta z kratką kupują głównie drobni przedsiębiorcy.

Już dwa lata temu troską o biednych ludzi rząd tłumaczył podwyżkę z 13,6 do 18,6 proc. stawki akcyzy od aut z silnikami ponad 2 litry - jedyną taką podwyżkę podatków od aut w Europie w czasie kryzysu. Miało to przynieść dodatkowo 120 mln zł na Rezerwę Solidarności Społecznej. Po paru miesiącach rząd zrezygnował z tej rezerwy, a Ministerstwo Finansów w tym roku twierdziło, że nie jest w stanie sprawdzić, czy podwyżka podatku przyniosła zapowiadane przez ten resort dodatkowe dochody. Według szefa Samara także teraz nie da się sprawdzić, ile faktycznie rząd zyska na ograniczeniu ulg dla aut z kratką. - Nie liczy się osobno VAT od motoryzacji - przypominał Drzewiecki.

[adamza]

Jac_ek, w 100% cie rozumie ale jaki kraj tacy politycy, ostanio mi klient powiedzial ze nie idzie na wybory bo nie chce brac udziału w farsie jaką jest Polska

[Jac_ek]

No ja akurat, zawsze byłem za czynnym uczestnictwem w wyborach - tak teraz ręce mi opadły, bo nie dość że jest pełno rzeczy na twojej głowie, nie masz urlopów, masz nielimitowany czas pracy, często robisz po 12-16h na dobę, musisz się znać na swojej robocie i na tym co akurat banda osłów zmieniła w podatkach tak żeby się nagle nie okazało że jesteś złodziej, robisz i kombinujesz w ramach przepisów... a i tak po jakimś czasie dowiadujesz się że jednak jesteś złodziej bo nie sprzedajesz na targu tylko starasz się robić ważniejsze rzeczy za większa kasę.

I teraz zupełnie inaczej patrzę na te mecze Tuska w piłkę kopaną - bo ja robię i nie mam na to czasu - a on pie@#$%^ nie robi i sobie kopie.

może jak by była frekwencja w wyborach 10% to bym im coś się zaświeciło we łbach, a tak to znowu jedni wygrają - czyli według nich wyjdzie że są świetni a to - gówno prawda. Wszyscy są do dupy.






ps. już mi lepiej ;-)

[neoXs]

Uuu polityka, to bardzo śliski, wybuchowy i drażliwy temat na forach :P Ile osób, tyle zdań i opinii.

Ja tylko powiem tyle: skoro w naszym kraju jest tak tragicznie źle przedsiębiorcom, osoby mające dobrze działające firmy są niewolnikami losu to co dopiero mają powiedzieć Ci, którzy pełen etat jadą za minimalną krajową lub ludzie, którzy nie mają co do garnka włożyć?

Przekrętów z kratkami faktycznie jest sporo. Sam mam kilka znajomych, których samochody są zwykłymi osobówkami i kratki nigdy nie widziały, a mimo to zarejestrowane są na kratkę ;]

Inna sprawa, że osoba z kasą ma łatwiej niż mniej zamożny człowiek. Wystarczy spojrzeć na ubezpieczenia samochodów. Przez 3 lata od kupna nówki masz pakietowe ubezpieczenie po 2 tys zł rocznie. Zaś 10 latek czy starszy ma takie same albo i droższe opłaty. Owszem nie jest to idealny przykład ale taki na 'oko'

może jak by była frekwencja w wyborach 10% to bym im coś się zaświeciło we łbach

Eee na pewno nic by się nie zmieniło, tzn. media by tylko się podniecały i politycy by mądrości wygłaszali. Ich interesuje jedno, utrzymać się jak najdłużej na stołku, zarobić, obstawić rodzinkę gdzie trzeba. Wszyscy tak robili, robią i będą robić.

Sry ale jak Tusk powiedział, że po studiach praca na kasie w Mc Donaldzie nie hańbi to co ja mogę więcej dodać. Żenua.... :/

Ale nie ma się co denerwować bo szkoda czasu. Dobrej nocy wszystkim życzę

[g_rego_r]

Bez nerwów kosy na sztorc i do bitwy bo nam zniszczą i wyprzedadzą naszą Polskę sami się bogacąc niebotycznie. Szkoda słów :evil:

[marlej108]

gdzies czytalem (ale moze osoba bardziej siedzaca w temacie to rozwinie), ze w Czechach, na firme (z ulga) mozna kupic KAZDE AUTO.

a u nas jak zawsze bzdury...

niestety rzad polski (w sumie to dotychczas kazdy z tych rzadow) jest chytrus...

a madre polskie przyslowie mowi: chytry traci dwa razy.

ja na PO w tych wyborach tez juz nie glosuje, ale na talibow z Piss tez nie. Zostaje mi juz tylko towarzysz Napieralski i spolka, albo jakis komitet obywatelski, ale w Sopocie PO wystepuje pod 3 roznymi nazwami - raz jako PO, drugi raz jako komitet Karnowskiego, a trzeci raz jako komitet Fułka.... czyli mam wybor.... - to samo :-(((

ehh, ja w 2011 otwieram w koncu dzialalnosc gospodarcza, ale coraz bardziej przeraza mnie chciwosc tego panstwa. Po za tym oni sa po prostu glupi przy korycie, bo przeciez gdyby tej ulgi nie skasowali, to ja bym w 2011 kupil samochod na firme, jezdzil - zuzywal paliwo, kupowal czesci, kupowal ubezpieczenie - i interes dla wszystkich sie kreci, a tak co? kupie najtanszy jesli bede musial mozliwy pojazd zeby dostali jak najmniejszy podatek - moze "zakocham sie" w dacii logan mpv? ;-))) czy najtanszej wersji fabii kombi.... zamiast superba co bylo pierwotna kiedys opcja (a tak superba sobie kupie troche pozniej prywatnie i to uzywanego).

[tomek]

na samochody osobowe kupowane na firmę powinien być vat 7% zamiast 22% i wszyscy byliby szczęśliwi. Podatek by wpływał i przedsiębiorca miałby taniej. A przez te kratki to się nic większego nie da przewieść :evil:

[pleban]

min dlatego od jakiegoś czasu chodzę na wybory i skreślam WSZYSTKICH
póki co taki nieważny głos jest pewnie traktowany jako głos idioty, który nie wie jak prawidłowo skreślać kandydatów
Wierzę jednak, że przy większej ilości osób głosujących podobnie ktoś zrozumie, że to coś w rodzaju czerwonej kartki dla całej "klasy" politycznej

[Jac_ek]

Ile osób, tyle zdań i opinii.

no ale w kwestii robienia ludzi w ch#$% chyba wszyscy są zgodni?

Przekrętów z kratkami faktycznie jest sporo. Sam mam kilka znajomych, których samochody są zwykłymi osobówkami i kratki nigdy nie widziały, a mimo to zarejestrowane są na kratkę ;]

Bo to jest Polski prawny ewenement że trzeba montować kratki, że jak nie wozisz jajek na targ to jesteś złodziej a nie przedsiębiorca. W/g rządu powinieneś chodzić w gumofilcach i waciaku - wtedy będziesz prawdziwym klaso-robotnikiem upoważnionym prawnie i moralnie do odliczenia VAT'u,

gdzies czytalem (ale moze osoba bardziej siedzaca w temacie to rozwinie), ze w Czechach, na firme (z ulga) mozna kupic KAZDE AUTO.

No niestety - tylko w PL są kratki - ot takie polskie piekiełko, jak ktoś wychodzi z kotła to go wszyscy łapią za nogi i wciągają z powrotem żeby nie miał lepiej.

Ja tylko powiem tyle: skoro w naszym kraju jest tak tragicznie źle przedsiębiorcom, osoby mające dobrze działające firmy są niewolnikami losu to co dopiero mają powiedzieć Ci, którzy pełen etat jadą za minimalną krajową lub ludzie, którzy nie mają co do garnka włożyć?

Składasz wypowiedzenie, robisz biznes plan - dostajesz z urzędu pracy 20k zł na rozpoczęcie działalności i po kłopocie... do póki nie kupisz samochodu i nie powie ci ktoś że jesteś oszust.

My w tym roku mieliśmy 3 kontrole z US i z PIP'u i dostaliśmy karę że się spóźniliśmy dwa dni z wypłatą pensji dla pracowników !!! bo 10 wypadał w sobotę a kasę dostali w Poniedziałek

na samochody osobowe kupowane na firmę powinien być vat 7% zamiast 22%

nie, samochód to taki sam sprzęt do pracy jak komputer, ołówek, drukarka, łopata, wiertarka, telefon... powinno być normalnie a nie że ktoś ci mówi co jest a co nie jest ci potrzebne bo to Ty a nie On ciągniesz tą firmę i to ty dajesz ludziom robotę a on jak pijawka siedzi ci na plecach i dokręca śrubę.

[AdamB]

bo 10 wypadał w sobotę a kasę dostali w Poniedziałek

Jakbyś wypłacił wypłatę dzień wcześniej to by twojej firmie ubyło pieniędzy?

[ Dodano: Czw 18 Lis, 10 12:20 ]

ty dajesz ludziom robotę

Tak w 50% masz rację, bo dzięki ludziom Ty zarabiasz. :wink:

Taki mały OT z mojej strony.

[sgasiorowski]

Witam, od siebie do dyskusji dodam tylko, że temat kratek i rzekomych nadużyć z nimi związanych rządy wykorzystują głównie do antagonizowania społeczeństwa, manipulacji nim i wywoływania niepokojów społecznych. Wystarczy poczytać inne fora dyskusyjne jak skrajne emocje ten temat wywołuje - zupełnie niepotrzebnie. Jednocześnie większość zelotów "walczących" przeciwko "burżujstwu i nadużyciom" nie rozumie w ogóle czym jest podatek VAT, że żeby coś odliczyć najpierw trzeba na to ciężko zapracować.

Wszędzie tylko epatuje się stereotypem "przedsiębiorcy" kupującego Porsche z kratką jeżdżącego na wakacje na paliwie bez VAT. Śmieszne...

Zresztą zakaz odliczania VAT od samochodów z kratką uderzy głównie w najsłabszych, czyli w etatowych pracowników zatrudnionych w firmach które utrzymują spore floty samochodów - to zwykła arytmetyka a nie złośliwość.

A sprawa jest banalnie prosta. Powinna obowiązywać ustawa o podatku VAT w swojej oryginalnej postaci, bez popsujek. Prowadzisz działalność i auto jest w środkach trwałych to odliczasz tak samo jak odliczamy VAT od zakupionego komputera, notebooka który nasz pracownik czy ja sam zabieram do domu, drukarki, tonera do drukarki, oprogramowania, czy telefonu.

A tak z innej beczki, to przedsiębiorca kupując samochód osobowy na firmę może odliczyć 60% VAT ale nie więcej niż 6 tysięcy zł. Ale w drugą stronę, ale jak go sprzeda to musi zapłacić do naszej rządowej głodomorry pełne 100% VAT. Jakie to sprawiedliwe społecznie...

[pleban]

A tak z innej beczki, to przedsiębiorca kupując samochód osobowy na firmę może odliczyć 60% VAT ale nie więcej niż 6 tysięcy zł. Ale w drugą stronę, ale jak go sprzeda to musi zapłacić do naszej rządowej głodomorry pełne 100% VAT. Jakie to sprawiedliwe społecznie...

znam z autopsji...
bolesne...

[Jac_ek]

Jakbyś wypłacił wypłatę dzień wcześniej to by twojej firmie ubyło pieniędzy?

pracownicy u mnie w firmie zarabiają dobrze, lub bardzo dobrze, dostają premie, nagrody, prezenty na święta, służbowe telefony bez limitów, mają najnowocześniejszy sprzęt do pracy, zwracamy kasę za ubranie itd... i oni generalnie są bardzo zadowoleni... jedynie PIP dopatrzył się wyzysku pracownika że się raz w w ciągu pięciu lat zdarzyło spóźnić z przelewem - a winny system który po prostu w żadnym banku przelewu nie zrobi w sobotę do innego banku - Kara się należała.

Tak w 50% masz rację, bo dzięki ludziom Ty zarabiasz.

No ale ja bez tych ludzi też bym zarabiał - a oni bez tej firmy już nie koniecznie ;-)

[AdamB]

No ale ja bez tych ludzi też bym zarabiał

Tyle że nie tyle co byś chciał i w nie takim rozmiarze. :wink:

a oni bez tej firmy już nie koniecznie ;-)

Tego to nigdy nie wiadomo :wink: :szeroki_usmiech

a winny system który po prostu w żadnym banku przelewu nie zrobi w sobotę do innego banku - Kara się należała.

Ustaw dzień lub dwa wcześniej i nie będzie problemu z karami.

pracownicy u mnie w firmie zarabiają dobrze, lub bardzo dobrze, dostają premie, nagrody, prezenty na święta, służbowe telefony bez limitów, mają najnowocześniejszy sprzęt do pracy, zwracamy kasę za ubranie itd... i oni generalnie są bardzo zadowoleni

Jak ludzie są zadowoleni to Ty masz z tego kasę :szeroki_usmiech

[Garret]

hehe panowie, spokojnie, zadłużenie kraju rośnie na potęgę, koryto wysycha to szemrane cwaniaczki kombinują jak jeszcze nas wydoić, a to zniosą odliczanie vatu od "kratek" a to podwyższą vat, podwyższą akcyze na paliwa, energię a to... zastopują przekazywanie kasy do OFE (!) Dla nich i ich kolesi musi starczyć na służbowe auta, delegacje, marmury etc;-)
płacić i nie szemrać! :lol:
Czy wiecie, że nowy rząd Słowacji wprowadził zasadę że członkowie gabinetu maja obniżaną pensję o 3x tyle % ile wynosi deficyt budżetowy w poprzednim roku? Czyli jak deficyt 8% w roku 2010 to w 2011 wszyscy członkowie rządu pensje w dół o 24%
Jak myślicie u nas by to przeszlo? :lol:

[filipT]

No ale ja bez tych ludzi też bym zarabiał - a oni bez tej firmy już nie koniecznie ;-)

a to ciekawe, jednym słowem filantrop jesteś, sam tracisz bo musisz płacić swoim pracownikom, których łaskawie zatrudniasz.
A ja się po części zgadzam z Donkiem, Cayenne z kratką - litości :twisted:

[kowal 2002]

A ja się po części zgadzam z Donkiem, Cayenne z kratką - litości :twisted:

A ja nie; kupione na firmę odliczam VAT i nikogo nie obchodzi czy to Logan, czy Cayenne. Jedni potrzebują dużej paki a inni prestiżu.

[shok]

Ja kiedyś założyłem temat jak to Polska jest wyspą w Europie i kryzysu nie ma.Temat został szybko zamkniety.Uważam ,że słusznie gdyż czesc osób zamiast podawać jakieś konkretne informacje.Nazywała innych moherami itd.Sam sie zastanawiam czy ludzie są tak płytcy czy działają na czyjeś zlecenie.
W polsce jest zle a gadanie polityków jak to w polsce jest super jest zwykłym kłamstwem.
Ostatnimi czasy zauważyłem ,że rodzice są dumni jak syn/córka pracuje za granicą -sąsiedzi patrza z podziwem.A tak naprawde trzeba płakać nad tym zjawiskiem.Wyjeżdzają młodzi 17-18 letni ludzie.Mieszkają po 10 w mieszkaniach lub parują się i udają normalna rodzine.
Ostanio bedąc na jednej z firm widzę jak dwóch ludzi wyrywa sobie prace z rąk.Pytam się co wy robicie.A na to gośc do mnie-bo nie moge stać nic nie robiąc :shock:
Lub mlody chlopak po zjedzeniu kanapki dosłownie 2minutach wraca do pracy( przerwa trwa 30 min!) na pytanie innych pracowników co ty wyprawiasz odpowiada: "Bo mu się nudziło"
Albo taki temat : http://www.niedziela.nl/index.php?op...dia&Itemid=128 poczytajcie komenta. z Nl strony mamy http://www.nu.nl/binnenland/2376916/...ontainers.html
Najciekawsze są nasze media które pokazują informacje z swiata.Pokazują odmienny punkt widzenia naszej polityki na arenie miedzynarodowej.Heh szkoda słów ja już sie nie wypowiadam bo zawsze zostaje zle zrozumiany.
Co do kratki moj szefo kupuje auta na firme i zmienia je srednio co kilka miesiecy.Kratki nie ma w autach.

[blackrs]

no nie tylko was czyli prywatnych firm dotyka kryzys. wam teraz zabrali mozliwośc odliczenia u mnie z kolei ( pracuje w budżetówce ) kryzys i ciecia sa od 2 lat. ministerstwo przesyła ciągle mniej pięniedzy zaczynaja się oszczedności na wszystkim nawet na długopisach i papierze. protest jest teraz przeprowadzany w specyficzny sposób bo inaczej nie mozemy ale wczoraj poszły czerwone kartki do Tuska bo chce zmiejszyc o 10% liczbe pracowników w momencie gdy o 15-20% jest ich za mało. a potem chca zeby wszelkie sprawy zostały rostzrygane w szybkim tempie i bez bledów tylko jak to robic w momencie gdy brakuje ludzi ci co sa to maja roboty po uszy muszą zostawać po godzinach za które nikt nie płaci. o premiach już nie wspomne bo ich nie ma. i jeszcze 13 chca zabrac...:/ pocieszajace jest to ze zawsze po kilku cienkich latach przychodzi kilka lat tłustych

[Jac_ek]

a to ciekawe, jednym słowem filantrop jesteś, sam tracisz bo musisz płacić swoim pracownikom, których łaskawie zatrudniasz.

tak dokładnie, jak nie masz kasy to nie powiesz pracownikowi że nie dostanie, tylko idziesz do banku pożyczasz kasę i dajesz ludziom, żadnego pracownika nie interesuje czy i ile szef zarabia jak jest cienko w firmie.. każdy tylko widzi jak to szef jest zajebiście bogaty i jakie ma luksusy, a jak jest wzywany po x razy do US, bank nalicza sobie odsetki po 15% lub więcej, jak płacisz co miesiąc za "dostępność" kredytu.... itd... wszyscy Cię do okoła rąbią i nikt nie patrzy na to że jak pracownik ma dostać 5k na rękę to musi wypracować conajmniej 15k żeby firma mogła popłacić wszystkie koszty stałe i mogła się rozwijać.
może to błąd że u mnie w firmie nikt nie robi na czarno i pracowników się szanuje i dobrze wynagradza?

Każdy w życiu robi co chcę jeden kradnie inny pije, inny kombinuje, każdy sobie rzepkę skrobie. Ja nie mam problemów z szanowaniem ludzi, którzy chcą pracować i chcą zarabiać uczciwie pieniądze za dobrą pracę. To chyba normalne że to naczynia połączone, płacąc dobrze wymagam dobrej pracy - to takie proste i takie trudne. Inaczej powiem - 90% pracowników pracuje w firmie od początku i nikt nie ma zamiaru odchodzić.

Cayenne z kratką - litości

kratka to wymysł rządu a nie przedsiębiorców, Dlaczego architekt ma jeździć ciężarówką dlatego żeby mógł sobie paliwo normalnie wpisać w koszty?
Co ty myślisz, że ludzie nie kupują ciężarówek tylko po to żeby na nie tankować benzynę do swoich prywatnych samochodów? - to jesteś w błędzie. I możesz sobie od wszystkiego odliczyć paliwo. Ale nie o to chodzi by omijać prawo tylko żeby prawo było dopasowane do rozwoju Polski a nie do tłamszenia

W takim razie powiedz mi ile jest Porsche cayenne z kratką w stosunku do wszystkich samochodów z kratką i ile musiał zapłacić wcześniej do US przedsiębiorca żeby zarobić na to porsche zakładając że na inwestycje przeznacza całą swoją marżę = 15% dochodu firmy... czyli Ile musiał zarobić i zapłacił podatku zanim mógł kupić Porsche

[sgasiorowski]

Czy wiecie, że nowy rząd Słowacji wprowadził zasadę że członkowie gabinetu maja obniżaną pensję o 3x tyle % ile wynosi deficyt budżetowy w poprzednim roku? Czyli jak deficyt 8% w roku 2010 to w 2011 wszyscy członkowie rządu pensje w dół o 24%
Jak myślicie u nas by to przeszlo?

Byłoby to genialne posunięcie. Gdyby coś takiego wprowadzić i naprawdę tego przestrzegać to przestałoby się opłacać robić deficyt. A tak szczerze, to już w konstytucja powinna zakazywać budżetu z deficytem.

--
Pozdrawiam

[Karter]

Słuchajcie, a od nowego roku jak zawieszą przepisy dotyczące odliczania 100% Vatu od zakupu auta z kratką i paliwa do niego to trzeba będzie mieć zamontowaną kratkę w autach zakupionych przed 01.2011?? Pytam bo mam OIIFL Kombi z kratką i noszę się z zamiarem jej zdemontowania ponieważ uważam, że jak przepisy zostaną zawieszone to wożenie kratki jest niepotrzebne??

[kowal 2002]

Karter, jak zdejmiesz kratkę to samochód nie będzie spełniał wytycznych zawartych w homologacji ( utrata dowodu rej. ). Chyba, ze zdejmiesz kratkę, zrobisz odpowiednie badania i przerejestrujesz na osobowy.

[Jac_ek]

Chyba, ze zdejmiesz kratkę, zrobisz odpowiednie badania i przerejestrujesz na osobowy.

i pewnie oddasz odliczony VAT od zakupu - trzeba by na forum prawników napisać ;-) ale pewnie tak będzie